Sejm nie zajmie się propozycją zniesienia zakazu pracy adwokatów na etacie

Sejm nie zajmie się propozycją zniesienia zakazu pracy adwokatów na etacie

Kiedy adwokaci-inicjatorzy petycji do Sejmu, w sprawie zniesienia zakazu zatrudniania adwokatów na podstawie umowy o pracę, podjęli dyskusję, namawiając Koleżanki i Kolegów do poparcia petycji; pisałem w adwokackich grupach dyskusyjnych, że Sejm nie podejmie działań legislacyjnych a nawet nie podejmie merytorycznej pracy w przedmiocie petycji.

Dzisiaj mogę powiedzieć: „a nie mówiłem” !!!

Otóż podczas wczorajszego posiedzenia sejmowej Komisji d/s Petycji, komisja postanowiła o jej odrzuceniu. Niemniej stanowiskiem sejmowej komisji, zgodnym z moimi przewidywaniami, usatysfakcjonowany nie jestem.

Niezależnie od tego, że sama petycja zawierała bardzo poważny błąd merytoryczny w zakresie podanej Sejmowi daty wprowadzenia zakazu zatrudniania adwokatów na podstawie umowy o pracę – w toku dyskusji na forach fb – argumentowałem, że niedopuszczalnej jest składanie petycji przez członków samorządu niezależnie od organów samorządu (w tym wypadku niezależnie a nawet wbrew Naczelnej Radzie Adwokackiej oraz w kontrze do uchwał Krajowego Zjazdu Adwokatury).

Jedyną drogą dla zwolenników zniesienia zakazu zatrudniania adwokatów w oparciu o umowę o pracę, jest – moim zdaniem – wywieranie presji na Naczelną Radę Adwokacką (oraz wybór właściwych delegatów na Krajowy Zjazd Adwokatury – który zobowiąże NRA do działań zmierzających do zniesienia zakazu zatrudniania adwokatów na podstawie uowy o pracę).

Zdania nie zmieniam.

To jest dla adwokatów członków Adwokatury Polskiej jedyna droga. Niemniej usatysfakcjonowany decyzją sejmowej komisji nie jestem, bo oto jutro, Naczelna Rada Adwokacka na swoim otwartym posiedzeniu w Krakowie, ma zająć się projektem legislacyjnego potworka jaki opracowała w realizacji Uchwały Nr 25 XIII Krajowego Zjazdu Adwokatury, czyli legislacyjnym projektem adwokackiej umowy o współpracę.

Wiceprezes Naczelnej Rady adwokackiej adw. Bartosz Titiunik trwającymi pracami nad projektem adwokackiej umowy o współpracę argumentował postulat nienadawania adwokackiej petycji o zniesienie zakazu zatrudniania adwokatów na podstawie umowy o pracę, dalszego biegu; i ten argument, z jednej strony słuszny, aby nie nadawać biegu petycji złożonej bez wiedzy i poparcia organów samorządu adwokackiego, oceniam jako skrajnie niebezpieczny, zamykający drogę do zniesienia zakazu zatrudniania adwokatów, wbrew absolutnej większości środowiska, oraz otwierający drogę do dalszych prac nad legislacyjnym potworkiem jakim będzie adwokacka umowa o współpracę, której – moim zdaniem – do systemu prawnego Adwokatura Polska i tak nie zdoła wprowadzić, a która będzie usprawiedliwieniem dla Naczelnej Rady Adwokackiej i przedmiotem jałowych debat, które rozpoczną się już jutro.

 

jmm

Ale zacznijmy od przytoczenia relacji z prac Sejmowej Komisji d/s Petycji jaką zamieściła Rzeczpospolita:

Komisja Petycji w Sejmie uznała w środę, że nie będzie dalej pracować nad wnioskami o zniesienie niemożliwości zatrudnienia adwokata na umowę o pracę. Tymczasem Naczelna Rada Adwokacka pracuje nad propozycją tzw. adwokackiej umowy o współpracę.

Pierwsza z petycja dotyczyła uchylenia art. 4b ust. 1 pkt. 1 prawa o adwokaturze. Przewiduje on, że adwokat nie może wykonywać zawodu, jeśli pozostaje w stosunku pracy. W petycji wskazano, że przepis ten jest niezgodny z Konstytucją RP i „prowadzi do tragedii życiowych”. Podkreślono też, że brak możliwości pracy na etacie pozbawia adwokatów podstawowej ochrony rodzicielstwa, prawa do urlopu, czy zwolnień lekarskich, a postulowana zmiana wpisuje się w politykę wspierania rodzin. Co ciekawe, w petycji stwierdzono, że „przytłaczająca większość adwokatów chce likwidacji zakazu umowy o pracę”. 

Jak stwierdził referujący sprawę poseł sprawozdawca Krzysztof Bojarski z KO, podobny postulat był już przedmiotem prac komisji w roku 2018. Wówczas po dyskusji zdecydowano się nie nadawać petycji dalszego biegu. Także teraz Biuro Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji podtrzymało swoją poprzednią opinię w tej sprawie i rekomendowało by komisja nie podejmowała dalszych prac w tym zakresie. Krzysztof Bojarski zgodził się z tym postulatem, wskazując jednak, że być może przez 6 lat środowisko adwokackie zmieniło zdanie w tej kwestii.

Możliwość pracy na etacie lub jej brak, to ostatnia istotna różnica między adwokatami i radcami prawnymi

Sędzia Iwona Kujawa, dyrektor departamentu zawodów prawniczych w ministerstwie sprawiedliwości wskazała, że choć pierwotnie zawody radcy prawnego i adwokata znacząco się od siebie różniły, to od 2015 r. ich uprawnienia zostały praktycznie zrównane.

-W zakresie praw istotnych z punktu widzenia wykonywania zawodu, pozostała właściwie tylko możliwość bycia zatrudnionym na umowę o pracę u radców prawnych oraz jej brak u adwokatów. Jest to więc sprawa fundamentalna dla tego zawodu. Może ona być przedmiotem dyskusji i być może zmiany, ale byłaby to de facto zmiana systemowa. A to wymagałoby pogłębionej dyskusji i wyrażenia stanowiska samej adwokatury – wskazała ekspertka.

Adwokatura przeciwko zniesieniu zakazu umowy o pracę. Ma własną propozycję

W imieniu NRA głos zabrał zaś wiceprezes Bartosz Tiutiunik, wskazując, że adwokatura postuluje, by petycji nie nadawać dalszego biegu. Zakaz umowy o pracę wynika bowiem ze spojrzenia palestry na niezależność prawnika, która jest dla niej wartością.

-Pewne rzeczy powinny być zostawione adwokaturze, jako samorządowi zaufania publicznego, który sprawuje pieczę nad wykonywaniem zawodu przez swoich członków. Również jeżeli chodzi o formy i podstawy jego wykonywania. Nie odwracamy się plecami do autorów petycji, bo takie głosy są w adwokaturze nie od dziś. Przede wszystkim podnoszone są argumenty dotyczące ubezpieczeń społecznych na umowie o pracę – wskazał wiceprezes NRA.

Dodał, że w samorządzie trwają prace zmierzające wprost do przedstawienia ministerstwu do zmiany prawa o adwokaturze, przez wprowadzenie tzw. adwokackiej umowy o współpracę. Stara się ona połączyć postulaty z zakresu ubezpieczeń społecznych z niezależnością adwokacką. Podkreśli też, że podczas ostatniego Krajowego Zjazdu Adwokatury postulat zobowiązania NRA do działań w celu zniesienia zakazu pracy na etacie został znaczącą większością głosu odrzucony. Zamiast tego zobowiązano NRA do prac nad adwokacką umową o współpracę.

Inicjator petycji – odmawianie prawa do umowy o pracę jest niedopuszczalne

-Przed poprzednim krajowym zjazdem adwokatury w mojej Izbie (lubelskiej) nie odbyła się żadna dyskusja na temat umowy o pracę, a z tego co mi wiadomo podobnie było w pozostałych izbach. Tym samym poglądy delegatów w tej sprawie były odzwierciedleniem ich własnych poglądów a nie przełożeniem rzeczywistych oczekiwań adwokatów –  mówi adwokat Bartosz Kwiatkowski, pomysłodawca petycji. 

Dodaje, że szokuje go niedemokratyczny  sposób podejścia do petycji i fakt, że nie została rozpatrzona merytorycznie. Dodaje, że choć petycję podpisało co najmniej 100 osób, a część z nich wnosiła o udział w posiedzeniu komisji, nie zostali na nie zaproszeni.

-Pozbawiono nas więc prawa głosu. Zwykli adwokaci nie mają zaś żadnej podmiotowości. A przecież fakt wyboru przedstawicieli w organach samorządu nie pozbawia nas prawa do własnych inicjatyw ustawodawczych – mówi adwokat Bartosz Kwiatkowski, pomysłodawca petycji. –Nad petycją należało pochylić się merytorycznie. A dziś nie usłyszałem żadnego argumentu za utrzymaniem tego zakazu. Uważam, że w 2024 r. odmawianie jakiejś grupie zawodowej prawa do umowy o pracę jest niedopuszczalne. Zwłaszcza, że radcowie prawni mają możliwość pracy na etacie, a interesy ich klientów są zabezpieczone – dodaje.

Szymon Cydzik

Rzeczpospolita 16/10/2024


Oczekiwania adwokatów co do zniesienia zakazu pozostawania w stosunku pracy są proste: adwokaci postulują możliwość zatrudnienia na podstawie umowy o pracę w celu przeniesienia na pracodawcę kosztów ubezpieczenia społecznego i części kosztów prowadzenia kancelarii. Pozwalam sobie wyrazić pogląd, że sprostanie oczekiwaniom znacznej części młodych adwokatów i to bez znoszenia ogólnego zakazu pozostawania przez adwokata w stosunku pracy, bez narażenia się na zarzut ograniczenia adwokackiej niezależności i bez wprowadzania kuriozalnej „adwokackiej umowy o współpracę” jest możliwe ! Przeczytaj opinię:

Adwokacka umowa o współpracy. Głos krytyczny przed plenarnym posiedzeniem NRA

 


Adw. Piotr Nowaczyk

Wspomnienia NIE-ujawnione

Zamiast wstępu
Rozdział I
Rozdział II
Rozdział III
Rozdział IV
Rozdział V
Rozdział VI
Rozdział VII
Rozdział VIII
Rozdział IX
Rozdział X
Rozdział XI
Rozdział XII
Rozdział XIII
Rozdział XIV
Rozdział XV
Rozdział XVI
Rozdział XVII
Rozdział XVIII
Rozdział XIX
Rozdział XX
Rozdział XXI
Rozdział XXII

Rozdział XXII
Dziki zachód

Rozdział XXIII
Rozdział XXIV
Rozdział XXIII
Czas na zmiany
Rozdział XXV
Rozdział XXVI.
Rozdział XXVII
Rozdział XXVIII
Rozdział XXIX
Rozdział XXX
Rozdział XXXI
Rozdział XXXII
Rozdział XXXIII
Rozdział XXXIV
Waszyngton
Nowy Jork
Kijów
Montreal
Wiedeń
poprzedni rozdziałpoprzedni rozdział
następny rozdziałnastępny rozdział