Prezydent Andrzej Duda nie pojawił się na uroczystej gali z okazji objęcia przez Polskę półrocznej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Jak się okazało, w tym czasie głowa państwa szusowała na stokach w Małopolsce. Okazji do wbicia szpili prezydentowi nie przegapił Donald Tusk.
„Skomplikowane było to tłumaczenie w sprawie nieobecności Pana Prezydenta na inauguracji polskiej prezydencji. A można było od razu powiedzieć tak po ludzku, każdy by zrozumiał. Bezpiecznego szusowania, Panie Prezydencie!”
Tłumaczenia Kancelarii Prezydenta: O nieobecności Andrzeja Dudy na gali poinformowała szefowa jego kancelarii. – Po wysłaniu zaproszenia na galę inaugurującą polską prezydencję w UE nie było żadnego kontaktu z KPRM czy MSZ w tej sprawie – oświadczyła Małgorzata Paprocka.
W uroczystej gali z okazji objęcia przez Polskę prezydencji nie uczestniczył także PiSowski kandydat na prezydenta Konrad Nawrocki, który w tym czasie manifestował przed Teatrem Wielkim za PolExitem.
Jerzego Marcina Majewskiego