Najwyższa Izba Kontroli potwierdziła masową skalę ataków, które dotyczyły 544 urządzeń. Ataki dotknęły nie tylko dyrektorów Izby, lecz także kontrolerów i innych pracowników. Więcej szczegółów w tej sprawie zostanie podanych do wiadomości publicznej na wspomnianej konferencji prasowej 7 lutego.
Jeśli te informacje się potwierdzą to rząd musi upaść, bo albo sam podsłuchiwał konstytucyjny organ państwa albo go kontrwywiadowczo właściwie nie chronił.