Jest drugi numer ! I jest doskonały.
“Moje jabłuszko” ukazuje się w formacie .pdf, jest dzięki temu takim “pomostem” między tradycyjną formą pisaną a elektroniczną (jak np. blogi). Zawartość: z dobrym pomysłem i świetnym opracowaniem merytorycznym. I niby tylko o Maczkach a nie tylko o Maczkawch. Zresztą… wystarczy ‘kliknąć’.
Pozdrawiam redakcję 🙂