„Gotowanie jest jak miłość. Powinno się w nie wchodzić z zapałem lub nie robić tego wcale”. – tak Harriet Van Horne znana amerykańska felietonistka ujęła nasze zacięcie do garów.
Przecież radość z życia to też radość z jedzenia pod warunkiem by nie przesadzać i trzymać nasze zdrowie w ryzach umiaru i rozsądku. Przejdźmy zatem do meritum i na dzisiaj jedna z fajnych propozycji na super szybkie dobre danie.
Tym kulinarnym cudem będzie ciasto francuskie ze szpinakiem, a zatem do dzieła.
Na rozgrzaną patelnię z oliwą lub klarowanym masłem wrzucamy czosnek i szpinak; może być w liściach lub rozdrobniony, solimy solą – najlepiej himalajską bo ta zdrowa – pieprzymy, dodajemy ser feta i suszone pomidory w oliwie. Podsmażamy kilka minut.
A teraz zabierzmy się za ciasto francuskie wcześniej wyjęte z lodówki (a robimy to by nie kruszyło się przy końcach, podczas rozwijania). Ciasto pakujemy w formę wyłożoną papierem do pieczenia, na dno plastry sera gouda, obok siebie, potem szpinak z naszej patelni oraz połówki małych pomidorków. Zawijamy i na dach tej budowli plastry camemberta i połówki pomidorków.
Teraz do pieca na 30 – 45 minut. Po wyjęciu ostudzić – (w trakcie pieczenia i studzenia wskazana lampka wytrawnego czerwonego wina a nawet dwie).
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Kto to powiedział? Oczywiście Aleksander Dumas.
Ale powiedział też:
„Wino jest intelektualną częścią posiłku, mięso i rośliny strączkowe to tylko część materialna”.
Co więcej do tego nam potrzeba ,dobra muzyka , trochę uśmiechu , pogłaskanie czworonoga i wzajemnej radości.
Oscar Wilde irlandzki poeta i prozaik, autor Portret Doriana Graya (1891) tak to ujął:
„Po dobrym jedzeniu nie ma się pretensji do nikogo, nawet do własnej rodziny”
Święta prawda Oskar.
Marek Morawski
Adwokatura od kuchni
Jerzego Marcina Majewskiego