Bunt w Sądzie Najwyższym

Bunt w Sądzie Najwyższym

Sędziowie domagają się „przywrócenia ładu konstytucyjnego”

32 prawidłowo wybranych sędziów z trzech izb SN, złożyło na ręce niby-I Prezes SN Małgorzaty Manowskiej oświadczenie, w którym zapowiadają, że do czasu „przywrócenia ładu konstytucyjnego” nie będą uczestniczyć w zwoływanych Zgromadzeniach Ogólnych Sędziów SN. Pod dokumentem znajdujemy podpisy siedmiu sędziów Izby Cywilnej, 17 sędziów Izby Karnej oraz ośmiu sędziów Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Sędziowie przekazali, że nie będą brać udziału w zgromadzeniach z uwagi na „dopuszczenie do udziału w nich osób nieuprawnionych do orzekania w SN, manipulowania przebiegiem dotychczasowych zgromadzeń oraz dokonywanie nominacji na stanowiska prezesów SN z naruszeniem przepisów konstytucji”. 

Do kompetencji Zgromadzenia Ogólnego należy między innymi wybór pięciu kandydatów na stanowisko I prezesa oraz podejmowanie uchwał w sprawach dotyczących SN. Bojkot przeprowadzony przez „starych” sędziów oznacza, że na posiedzeniach Zgromadzenia Ogólnego zabraknie kworum, a obrady nie będą mogły być prowadzone. Tak stało się już w czwartek, kiedy miały zostać rozpatrzone informacje o działalności izb SN w latach 2019-2023. Tematem miała być również kontrowersyjna Izba Dyscyplinarna. – Zgromadzenie może podejmować decyzje jedynie w obecności kworum.

Sędzia Dariusz Zawistowski, który podpisał się pod oświadczeniem, wskazał, że Zgromadzenie Ogólne może być złożone wyłącznie z osób prawidłowo powołanych do sądu. Zaznaczył, że tzw. neosędziowie nie mogą orzekać ze względu na wątpliwą procedurę ich powołania. Wyjaśnił, że konsekwencją jest nieważność postępowania. W praktyce decyzja starych sędziów wiąże się z paraliżem zgromadzeń, ale nie wpłynie na same prace SN i sprawy toczące się w izbach.


There is nothing to show here!
Slider with alias hero-32-CZERWIEC2 not found.