Sprawy dyscyplinarne adwokatów pozostają w neo-Izbie Odpowiedzialności Zawodowej SN

Sprawy dyscyplinarne adwokatów pozostają w neo-Izbie Odpowiedzialności Zawodowej SN

Dziennikarze Onetu zdobyli dokumenty opisujące przygotowywany kompromis PiS z Brukselą w sprawie wypłaty pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. To dokumenty sensacyjne — bo pokazują, że PiS idzie na fundamentalne ustępstwa w sprawie sądów po to, aby dostać miliardy euro. Pierwszy projekt ustawy, który realizuje ten kompromis, w nocy wpłynął do Sejmu.

Najważniejszą zmianą zapisaną w projekcie jest ustanowienie NSA jako sądu rozstrzygającego sędziowskie sprawy dyscyplinarne. Pozostaje oczywiście pytanie o konstytucyjność tej ewentualnej zmiany, bo ustawa zasadnicza nie przewiduje dla NSA uprawnień w zakresie sędziowskich dyscyplinarek. 

Obecnie zajmuje się tym Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN, która ma docelowo skupić się na sprawach adwokatów i radców prawnych. Tym samym nie zostanie zlikwidowana.

Latem parlament zlikwidował Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, którą Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał za nielegalną.

Na jej gruzach powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej, jednak ona również budziła kontrowersje. W sierpniu Kolegium Sądu Najwyższego — pod przewodnictwem I Prezes SN Małgorzaty Manowskiej, byłej współpracowniczki Zbigniewa Ziobry — w tzw. sądolotku wylosowało 33 kandydatów do nowej izby. Spośród nich prezydent wybrał 11 osób.

Problem w tym, że wśród tej jedenastki jest sześciu tzw. neosędziów, czyli nominatów nowej, politycznie powołanej KRS, którzy — zgodnie z wyrokami europejskich trybunałów — nie spełniają warunków bycia sędzią bezstronnym i niezależnym od polityków.

I nie zmienia tego fakt, iż przewodniczącym izby z wyboru Andrzeja Dudy został Wiesław Kozielewicz, który należy do grona tzw. starych sędziów Sądu Najwyższego.

Nielegalna neo-Izba nie będzie orzekała w sprawach dyscyplinarnych sędziów ale będzie orzekała w sprawach dyscyplinarnych adwokatów. Pisowskich absurdów ciąg dalszy.

Rozstrzyganie spraw dyscyplinarnych nie mieści się w konstytucyjnie określonym zakresie działania NSA (Art. 184 Konstytucji: Naczelny Sąd Administracyjny oraz inne sądy administracyjne sprawują, w zakresie określonym w ustawie, kontrolę działalności administracji publicznej. Kontrola ta obejmuje również orzekanie o zgodności z ustawami uchwał organów samorządu terytorialnego i aktów normatywnych terenowych organów administracji rządowej.).

Nie można się zgodzić z tym, że ustawodawca uznaje Izbę Odpowiedzialności Zawodowej SN za niewłaściwą do orzekania w sprawie sędziów ale właściwą do orzekania w sprawie adwokatów, skoro wątpliwości co do jej właściwości wynikają ze sposobu powołania sędziów i składu Izby.

Jerzy Marcin Majewski

 

Czytaj więcej na:

onet.pl

wyborcza.pl


Sędzia Stanisław Zabłocki o projekcie

Rocznicowo – Forum współpracy sędziów

 

 


szybka ścieżka

PROJEKT w WERSJI .pdf Druk2870


Negatywne stanowisko Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej

Negatywne stanowisko wyraziło także

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych