Nieważność wyborów do organów izb adwokackich. Czy czeka nas reasumpcja głosowań ?

Nieważność wyborów do organów izb adwokackich. Czy czeka nas reasumpcja głosowań ?

Hominis est errare, insipientis in errore perseverare.

Jest gorzej niż myślałem.

Zabierając głos w dyskusji w sprawie wyborów Dziekana ORA w Krakowie wyrażałem pierwotnie opinię, że głosowanie należy dokończyć a nie powtórzyć (na szczęście zastrzegając, że opieram się wyłącznie na doniesieniach medialnych), zakładałem że odbywało się ono alternatywnie w jednym głosowaniu spośród dwojga kandydatów.

Okazuje się, że głosowano odrębnie na zgłoszonych kandydatów. I to nie tylko w wyborach Dziekana ORA  ale także innych organów Izby Adwokackiej w Krakowie. Do głowy mi nie przyszło, że można zarządzić taki sposób głosowania.

Zarówno w wyborach na stanowisko Dziekana ORA jak i do organów kolegialnych Izby powinno się odbyć JEDNO głosowanie a nie tyle głosowań ilu zgłoszono kandydatów. Tłumaczenie, że przyjęty sposób głosowania wynikał ze specyfiki zastosowanego urządzenia elektronicznego (pilota) jest nie do przyjęcia; zwłaszcza, że średnio rozgarnięty informatyk potrafiłby skonstruować system elektroniczny umożliwiający wybór zgłoszonych kandydatów z listy w jednym głosowaniu.

Przyjęty sposób głosowania czyni bezprzedmiotowymi dywagacje, które głosy uznano za ważnie oddane (w szczególności czy głosy „wstrzymujące się” były głosami ważnymi czy nieważnymi).

Nieważnością dotknięty jest nie tylko wybór Dziekana ORA w Krakowie ale wszystkie wybory do organów izby, w których nie głosowano wybierając zgłoszonych kandydatów z jednej listy (poprzez postawienie znaku „X” przy nazwisku kandydata) a oddzielnie głosowano nad wyborem każdego ze zgłoszonych kandydatów (poprzez wybór: „za”, „przeciw”, „wstrzymujący się”).

W swoich dotychczasowych wywodach (które prowadzą mnie do coraz smutniejszych wniosków w miarę pozyskiwania informacji o przebiegu Zgromadzenia Izby i głosowań) wskazywałem na prawo adwokata do „wstrzymania się” od głosu jak i oddania „głosu nieważnego” (które jest zazwyczaj wynikiem błędu, choć może być też wynikiem świadomej decyzji i jest prawem adwokata, czego adwokaci w przyjętym systemie głosowania zostali pozbawieni).

Zwrócić także należy uwagę na fakt, że oddzielne głosowanie nad poszczególnymi kandydatami wypacza wynik głosowania  z uwagi na „psychologię wyboru”. Inaczej głosuje się wybierając kandydatów z listy, z możliwością relatywizacji poszczególnych kandydatur względem siebie i wyborze zdaniem wyborcy „lepszych” nie stawiając przy nazwisku znaku „X” będącego symbolem oddania głosu a inaczej mając do wyboru twarde „przeciw”.

Wybory do organów Izby odbyły się niezgodnie z Regulaminem, skoro głosowano nad każdym nazwiskiem oddzielnie a nie na listę.

Wynika to wprost z § 30 ust. 2, w zw. z § 32 ust. 3 Regulaminu (Komisja wyborcza przygotowuje oddzielnie na każde wybierane stanowisko i do każdego wybieranego organu karty do głosowania, na których wskazuje: imiona i nazwiska kandydatów w kolejności określonej w § 30 ust. 2 wraz z POLAMI PRZY KAŻDYM Z NAZWISK PRZEZNACZONYMI DO ODDANIA GŁOSU. (Zmiana tej zasady na oddzielne głosowania nad każdym z nazwisk „za”, „przeciw”, „wstrzymuję się” jeszcze z jakimś algorytmem w tle, to naruszenie Regulaminu powodujące nieważność głosowania).

Taką wykładnię wzmacnia treść § 33 ust. 3 Regulaminu „Głosujący zaznacza na karcie do głosowania lub w sposób wykorzystywany przez system informatyczny do głosowania, pole przeznaczone do oddania głosu przy nazwiskach tych osób, na które chce głosować”. Już samo użycie liczby mnogiej „przy nazwiskach” przesądza o tym, że odbywa się jedno głosowanie do organu a nie tyle głosowań ilu kandydatów. Także przy wykorzystaniu systemu informatycznego do oddania głosu konieczne jest zaznaczenie pola przy nazwisku osoby, na którą oddaje się  głos. Regulamin nie przewiduje i nie umożliwia głosowania oddzielnie za zgłoszonym kandydatem, przeciwko zgłoszonemu kandydatowi bądź wyboru opcji wstrzymania się od głosu.

Jest JESZCZE GORZEJ – wg informacji firmy informatycznej: „metoda głosowania przyjęta na zgromadzeniu, była uprzednio stosowana w innych Izbach Adwokackich i nie była nigdy kwestionowana”. Jak to możliwe, że NIKT na to nie zwrócił uwagi ???

I mamy problem:

Czy czeka nas reasumpcja głosowań w izbach adwokackich, w których głosowano oddzielnie na kandydatów a nie wybierano ich z jednej listy; czyli zamiast przeprowadzenia jednego głosowania do organu, przeprowadzono tyle głosowań ilu zgłoszonych kandydatów na listę ? – stawiam to pytanie w oczekiwaniu na stanowisko Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej i całej Naczelnej Rady.

Jak być powinno ?

Ano Prezydium NRA po stwierdzeniu w których izbach procedura głosowania była wadliwa, powinno zażądać w trybie art. 41 ust. 2 PoA, zwołania nadzwyczajnych zgromadzeń izb adwokackich, celem dokonania reasumpcji głosowań (a więc z udziałem tych samych kandydatów).

A jak będzie ?

Nic nie będzie.

 

jmm


27 listopada 2024 r.

Kafkowski proces z Naczelną Radą Adwokacką rozpoczęty

Zaczęło się.

Dzisiaj otrzymałem odpowiedź z Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej, na moją prośbę o udostępnienie informacji samorządowej: w jaki sposób odbyły się głosowania („papierowo” czy „elektronicznie”) w wyborach organów adwokatury, w tych izbach, które już przeprowadziły zgromadzenia sprawozdawczo-wyborcze.

Okazało się, że Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej nie jest dysponentem takiej informacji i nie wie.

Odpowiedziałem, że jak nie wie to niech się dowie.

Teraz pewnie dostanę informację, że nie jestem uprawniony do uzyskania informacji. Albo jakąkolwiek inną. Tylko nie merytoryczną. Jestem przygotowany na długą i dobrą zabawę. Ale i smutku troszeczkę, bo sprawa przecie jest bardzo poważna.

jmm