Przemysław Pluta
Z kart Adwokatury Polskiej
Mecenas Stanisław Wójcik
Jeden z najbliższych współpracowników Premiera Stanisława Mikołajczyka. Sekretarz Generalny PSL.
W listopadzie 1948 r. z żoną i dziećmi przebrany za dokera wszedł na statek Viking zacumowany w Gdyni, skąd szczęśliwie dotarł do Szwecji.
Stanisław Wójcik był wnukiem powstańca styczniowego a synem chłopa z sześcioma morgami. Absolwent Wydziału Prawa USB w Wilnie. Już na studiach angażuje się w działalność polityczną w ruchu ludowym. Był działaczem ZMW RP „ Wici ”, członkiem członek PSL „ Piast , od 1931 SL. Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r.
Po studiach odbywa aplikację sądową. Aplikację adwokacką ukończył w Lublinie pod patronatem adwokata Wacława Godlewskiego po wojnie praktykującego w Szczecinie. Jako adwokat wykonywał zawód w Lublinie. Jako zdecydowany i jednoznaczny przeciwnik sanacji Stanisław Wójciki bronił chłopów w procesach politycznych.. Organizował strajki chłopskie na Lubelszczyźnie.
W 1939 r. walczy z Niemcami. Ucieka z transportu wiozącego Go do Niemiec i wraca do Lublina. 9 XI 1939 r. zostaje aresztowany przez Niemców w charakterze zakładnika. Przez okres okupacji cały czas prowadzi kancelarię adwokacką, która jest miejscem spotkań konspiracji niepodległościowej. Ponownie aresztowany przez Gestapo w 1943 r. Zostaje skatowany w wiezieniu przez oprawców niemieckich. Ma połamanych pięć żeber. Udaje się podziemiu pod koniec maja 1944 r. wyciągnąć Go z więzienia.
Po konferencji w Jałcie, Stanisław Wójcik wraz ze wszystkimi partami niepodległościowymi staje do walki przeciw sowietyzacji Polski.
Od 3 do 7 maja 1945 był członkiem Komisji Głównej Rady Jedności Narodowej. 20 lipca 1945 r. już jako Sekretarz Generalny PSL zostaje na tydzień aresztowany przez UB.
Na kongresie PSL w 1946 r. zostaje wybrany do Rady Naczelnej PSL. Będąc posłem Krajowej Rady Narodowej piętnuje metody UB polegające na skrytobójczych mordach, pobiciach i przetrzymywaniu ludzi w więzieniach w nieludzkich warunkach i bez wyroków.
W KRN jest referentem projektu PSL ws ordynacji wyborczej, a wobec odrzucenia tego projektu przez większość komunistyczną , referuje i broni wniosków mniejszości na forum KRN. Komuniści z inspiracji UB, aby storpedować aktywne poczynania posła Wójcika jako przedstawiciela opozycji, w przeddzień plenum wytaczają Mu sąd marszałkowski. W wyborach w 1947 Mecenas Wójcik zostaje wybrany na posła z PSL z Lublina.
Po ucieczce Stanisława Mikołajczyka na Zachód w PSL inicjatywę przejęli zwolennicy kompromisu z komunistami, którzy opanowali redakcję „Gazety Ludowej” i Sekretariat Naczelny. W końcu 1947 usunięty z PSL jako zwolennik Stanisława Mikołajczyka.
28 listopada 1947 r. wiceprezes PSL Stanisław Bańczyk podpisał się pod oświadczeniem potępiającym metody działania Niecki, Wycecha i Banacha w następstwie czego złożył mandat członka Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL.
Formalnie kres działalności politycznej wiernych Mikołajczykowi PSL-wców w kraju położyła decyzja nowego Tymczasowego Naczelnego Komitetu Wykonawczego o odwołaniu wszystkich członków ostatniego „mikołajczykowskiego” NKW i pozbawieniu ich funkcji partyjnych, co nastąpiło 15 listopada 1947 r.
W tej sytuacji Bańczykowi pozostawała jedynie ucieczka za granicę. Wiceprezes Bańczyk obmyślił ją i przygotował przy pomocy młodych peeselowców z Wybrzeża, a gdy plan opuszczenia kraju na pokładzie szwedzkiego statku był gotowy, zaproponował wyjazd na Zachód kilku swoim przyjaciołom z władz naczelnych Stronnictwa.
Ustalono, że po rodzinie Bańczyka następnym rejsem, planowanym na 30 grudnia 1948 r., wyjedzie poseł PSL Stanisław Wójcik z rodziną. W dalszej kolejności wyjechać miał poseł Franciszek Wójcicki ( przedwojenny sędzia z żoną i dwoma synami, a w końcu organizatorzy akcji przerzutowej z Wybrzeża.
Początkowo wszystko przebiegało utartym już torem, gładko i zgodnie z planem. Uciekinierzy przybywali na krótko przed planowaną ucieczką do mieszkania w Sopocie, skąd przewożono ich w pobliże szwedzkiego statku w porcie gdyńskim. Przebrani i ucharakteryzowani na portowych robotników, wykorzystując nieuwagę wopistów i celników, wchodzili niepostrzeżenie na pokład s/s „Vikinga”.
Do Szwecji wyjechali Wójcik wraz z żoną i dzieci posła Wójcickiego. Ten ostatni miał jednak mniej szczęścia. Gdańska bezpieka wpadła na trop uciekinierów i Franciszek Wójcicki został aresztowany. Wkrótce w aresztach znalazło się około dwudziestu osób biorących udział w akcji przerzutowej, a w milicji i bezpiece na Wybrzeżu z rozkazu centrali bezpieki wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec funkcjonariuszy MO i UB winnych zaniedbań, które umożliwiły ucieczkę posłów Bańczyka i Wójcik.
Stanisław Wójcik osiadł w USA. Sejm pozbawił go mandatu poselskiego. W 1949 r. już po ucieczce z Polski został pozbawiony obywatelstwa polskiego.
Mecenas Wójcik zmarł w Plattsburgh w USA. Pośmiertnie w dniu 15 marca zostało Mu przywrócone obywatelstwo polskie.
Uchwała Rady Ministrów z dnia 19 lutego 1949 r. w sprawie pozbawienia Stanisława Bańczyka, Tomasza Kołakowskiego i Stanisława Wójcika obywatelstwa polskiego, została uznana za nieważną przez art. 65 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 2 kwietnia 2009 r. o obywatelstwie polskim (Dz.U. z 2022 r. poz. 465).
( fotografia za Gazeta Ludowa 1945)
W spektaklu pt:” O Prawo Głosu” z 2009 r. w Stanisława Wójcika wcielił się Marian Dziędziel.
Przemysław Pluta
źródło: Przemek Pluta na fb