Kościół już nie taki ogromny

Kościół już nie taki ogromny

Liczba wiernych w Polsce spada w lawinowym tempie. Powszechne są też apostazje (które jako relikt czasów poddaństwa nadal potrzebują aprobaty jakiegoś hierarchy). Niechęć wobec Kościoła jest widoczna zwłaszcza wśród ludzi młodych, rozczarowanych szczuciem na LGBTQ, epidemią pedofilii wśród kleru, pogardą wobec kobiet (Jędraszewski) oraz barbarzyńskim prawem antyaborcyjnym. Tylko 23 proc. spośród młodych katolików chodzi na msze.

Dla Instytucji oznacza to zbliżającą się katastrofę, podobną do tej, jaka się wydarzyła w Irlandii. Na razie koalicja polityczna z PISowskim reżimem oddala ten dzień. Kościół jest nadal silny, ale już nie wiarą, tylko politycznymi transakcjami. Ale dzień prawdy nieuchronnie się zbliża.

Większość oddanych katolików to ludzie starsi, ale przyszłość Wspólnoty zależy od ludzi młodych. Stąd w porozumieniu z reżimem Kościół nie tylko narzuca naukę religii w szkołach publicznych (kosztem fizyki i matematyki), ale dokonuje też inwazji w sferę publiczną, aby mieć wpływ na życie społeczne narodu. Ta nachalna ingerencja również zniechęca młodych.

Katolicy też odczuwają, że zbliża się jakiś przełom. Wychowani jednak w posłuszeństwie wobec Kościoła, nadal klęczą w milczeniu. Ich żelazny argument, że Chrześcijaństwo pomimo trudnych okresów w historii, przetrwało ponad 2000 lat, a więc i teraz przetrwa, nie jest już tak przekonywujący. I nie dlatego, że powszechna ateizacja społeczeństw wyeliminuje religię. Nie tego obawia się Kościół. Ta groźba jest przesadzona, gdyż człowiek będzie zawsze szukał sposobu na zaspokojenie potrzeb spirytualnych.

Ale Chrześcijaństwo bez Kościoła jest już realną alternatywą realizowaną przez wiele zachodnich narodów. Kościół katolicki w Polsce zaciekle zwalcza Orkiestrę Owsiaka właśnie z tego powodu; Orkiestra jest czystą emanacją chrześcijańskiej postawy bez pośrednictwa Kościoła. Inicjatywa pomagania chorym dzieciom wywołuje też ogromny entuzjazm wśród najmłodszych. Budzi to zawiść Kościoła i panikę. Kiedy obywatel zrozumie, że miłosierdzie, dobro, solidarność ludzka, współczucie i poświęcenie są możliwe bez pośrednictwa Kościoła, rola Instytucji natychmiast spadnie.

Z prostego powodu: zbawienie stanie się wreszcie możliwe poza świątynią.

Dariusz Wiśniewski

fb Blok Demokratyczny 2023