JVC & Apple, czyli jak wielkie koncerny lekceważą konsumenta

Przed wyjazdem do Afryki postanowiłem nieco odświeżyć swój sprzęt cyfrowy. A że zawsze hołdowałem zasadzie, że nie stać mnie na kupowanie tanich rzeczy, wybrałem najnowszą kamerę JVC Everio GZ-HD7. Tak się składa, że w klasie kamer amatorskich jest to kamera niemal półprofesjonalna i niebotycznie droga. Ale doskonała ! Zarówno z jakości jak i łatwości obsługi byłem bardzo zadowolony. Aby „obrabiać” filmy na iMac’u należy (jak się okaże za chwilę należało) doinstalować do QuickTim’a dostarczony przez JVC komponent.
Wszystko szło jak należy do czasu…
Do czasu uaktualnienia QuickTima do wersji 7.4
Z Afryki przywioałem ponad 3 godziny nagrania filmowego i jakoś nie miałem czasu tego uporządkować. Zrobiłem kopię plików na iMac’u i od czasu do czasu oglądałem materiał wspominając piękno Afryki i obiecując sobie, że lada dzień zrobię porządny montaż.
Po zainstalowaniu QT 7.4 już przeniesione na komputer pliki przestały się otwierać. Tzn. komputer widział pliki ale próba ich odtworzenia niezmiennie prowadziła do komunikatu [nie można odtworzyć pliku, plik zawiera nieprawidłowy czas trwania filmu]. Ponieważ na oficjalnych stronach JVC i Appla nie było żadnego komunikatu o problemie, sądziłem, że gdzieś coś namieszałem. Albo w iMac’u albo w kamerze. Przeszukałem Internet, zdefragmentowałem dysk kamery, posprawdzałem zabezpiecznia i nic… JVC zapisuje pliki filmowe w formacie .TOD; zawsze z nimi były kłopoty ale tym razem nie można ich było odczytać. Nie można było (i nie mozna nadal) odczytać z kamery bieżąco nagranych filmów na komputerze Appla. Sądząc, że nastąpiło uszkodzenie bądź kamery bądź komputera, reklamowałem sprzęt u sprzedawcy JVC, który w tej sprawie zwrócił się do „menedżera produktu” Ponieważ i on nie potrafił mi pomóc w rozwiązaniu problemu, zachował się tak jak powinien zachować się rzetelny sprzedawca wobec konsumenta: zwrócił się do centrali w Japonii. No i problem się rozwiązał. Tzn. problem nie tyle się rozwiązał, co okazało się że dotyczy wszystkich użytkowników komputerów Mac i użytkowników QuickTima (także pod WIndows) – obecnie nie można transferować plików i ich odtwarzac ani „obrabiać” w programach iMovie czy iDVD !!!
Pan ぢウczyw)償w)償葦⑲梓€ユ癇齲癡・uシ€丘シ€檜)償 uprzejmie napisał:

At this moment this is a problem.
Quick time 7.4 available since 16th January,Quick Time compornent for Everio is
NOT working with Quick time 7.4. As you said, TOD file can NOT be opened.
Once installed Quick Time 7.4, can NOT be back to QT 7.3. So at this moment we
have no solution to solve it.
Of course we have already informed Apple and asked them to solve it and at same
time we are trying to solve this problem from side of Cyberlink.
I will inform you as soon as we find out the solution for this problem.
We are so sorry to trouble you.

SKANDAL. Uprzejmość uprzejmością ale JVC w jakiś właściwy dla dużego koncernu sposób powinna popełnić sepuku.Nie ma co przerzucać winy na Appla, tym razem głównego winowajcę. W końcu problem zostanie wcześniej czy później rozwiązany. Ale obie firmy nie porozumiały się w odpowiednim czasie. Dopuściły do tego, że konsumenci zostali – wbrew swojej woli – pozbawieni możliwości pracy. Ba, nie wiemy nawet jak długo bedziemy czekać na ponowną mozliwość korzystania z kamer i komputerów. Bo co za przyjemność mieć doskonałą kamerę i doskonały sprzęt, które sobie obok siebie stoją i mając wspaniałe oprogramowanie Appla do obróbki filmów mogą jedynie obok siebie postać.
I dlaczego ani jedna ani druga firma nie poinformowała klientów o problemie. Chyba wszystkim klientom i Appla i JVC należą się od tych firm przeprosiny.
Lubię firmę Apple i lubię firmę JVC. Cenię programistów obu firm za moc wrażeń jakich pozwalają doświadczyć użykownikom ich sprzętu (gdy sprzęt i oprogramowanie działają poprawnie). Więc co mam teraz zrobić ??? Zwrócić JVC sprzedawcy i zrezygnować z Appla ??? Przecież ukarałbym sam siebie.
Nie chcę robić kłopotów Appl’owi w momencie, gdy tak dynamicznie zdobywa polski rynek. Każdemu może zdarzyć się błąd. Ale oczekuję zarówno od Appla jak i od JVC że przeproszą swoich klientów za to, że nie dopilnowały poprawności działania programu.

NOWY UKŁAD GRAFICZNY i FUNKCJONALNY WITRYNY KANCELARII

Mec. Jerzego Marcina Majewskiego;
OBEJRZYJ STRONY
ZOBACZ FUNKCJĘ PORADY PRAWNE on-line

Dla Mac’userów – nowa strona zrobiona całkowicie na Mac’u
w programie iWeb

 

12279off

5 pomyślał o „JVC & Apple, czyli jak wielkie koncerny lekceważą konsumenta

  1. No, Panie Mecenasie, rację to Pan ma; ale czy się Panu uda wydębić sprzęt to wątpię. Chociaż wobec publicznego zapewnienia że dla dzieci z domów dziecka, cel szczytny. Życze powodzenia 🙂

  2. Rzeczywiście obie firmy postąpiły niepoważnie. MUSZĄ jak najszybciej rozwiązać problem. A Pana propzycja żeby przeprosili 3-ma kamerami… Co to jest dla takich firm. Jak nie szanują konsumenta powinni ponieść odczuwalną karę finansową.

  3. w pelni sie z panem zgadzam, popieram i bede wspierał. Mam ten sam problem na Windows, niestety. Jestem montazystą filmowym i wiem co nieco o sprzecie, a z ta kamerą jest problem. Próbuje juz od dwoch dni wrzucic ten material do jakiekogokolwiek programu do edycji video i nic! Ja mam Viste, kumpel Xp i nic sie na razie nie da zrobic, skandal! pozdrawiam

  4. Osobiście zwróciłem JVC Everio sprzedawcy, czyli MediaMarkt’owi. Zareagowali prawidłowo. Wymieniłem JVC na Panasonic’a FullHD i jestem zadowolony. No i trochę „odpuściłem” sprawę przeciwko JVC i Apple’owi (ale problem dotyczy chyba głównie JVC i plików .TOD
    Chyba nie obejdzie sie bez interwencji Urzędu Ochrony Konsumentów.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.