Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji
Od wielu już godzin śledzę światowe i krajowe portale internetowe, także te powiązane z mediami „papierowymi” oraz stacjami telewizyjnymi i ze zdumieniem stwierdzam, że wczorajsza historyczna decyzja Międzynarodowego Trybunału Karnego oraz równie historyczne wystąpienie prezesa ICC, profesora Piotra Hofmańskiego, które spotkały się ze znacznie większym zainteresowaniem i mocniejszym odbiorem w wielu krajach świata, w tym w odległych zakątkach globu, niż w naszym kraju.
Konstytucyjność ustawy inaczej
Duda przystroił się w piórka obrońcy Konstytucji, tłumacząc, że jako strażnik ustawy zasadniczej nie może podpisać niezgodnych z nią regulacji. W przeszłości, gdy pomagał PiS rozmontować niezależne sądownictwo, jakoś mu to nie przeszkadzało.
Praworządności nie powinno przeliczać się na żadną walutę
Stanisław Zabłocki o uchwalaniu ustawy o SN. „W ramach popieranego i przeze mnie systemu sankcji, nie chcę odwoływać się do rosyjskiego przysłowia, ale mogę to uczynić w nawiązaniu do internetowego korpusu języka polskiego i zawartej tamże, trawestującej to przysłowie, anegdoty o panience, która chce „i cnotę zachować i rubla zarobić”. Życie uczy, że najczęściej kończy się to tak, że nie ma ani cnoty, ani rubla.”
Małgorzata Manowska za przykładem Beaty Kempy i Pana Prezydenta osiągnęła poziom Julii Przyłębskiej
Powołana przez PiS nowa Izba Odpowiedzialności Zawodowej SN przestaje orzekać. W tej Izbie z zawodowymi sędziami SN – w tym również z wadliwymi neo-sędziami SN – sądzą bowiem ławnicy. To pomysł PiS. W trzy osobowych składach zawsze jest dwóch zawodowych sędziów SN i jeden ławnik. Starym ławnikom skończyła się kadencja i nie mogą orzekać. A zaprzysiężenie nowych blokuje Małgorzata Manowska, bo jej się nie podobają. PO złożyło na nią zawiadomienie do prokuratury.
Tusk tłumaczy się z głosowania w sprawie ustawy o SN
Nie mając argumentów, Donald Tusk „tłumaczy się” z głosowania (wstrzymania się od głosu) w sprawie ustawy o SN apelem o zaufanie. Odzyskkanie zaufania jest trudniejsze niż jego utrata. A wstrzymane się do głosu pokazało, że opozycja tak jak PiS nie szanuje Konstytucji; zaś zarządzenie dyscypliny klubowej w tej sprawie, że preferuje „demokrację partyjną” a nie parlamentarną.
Czy wartości mają jeszcze jakąś wartość ?
Stanisław Zabłocki – Czy wartości mają jeszcze jakąś wartość? – Ten tekst został opublikowany na profilu fb Pana Sędziego Stanisława Zabłockiego w dniu uchwalenia przez Sejm nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym; i zamieszczony na MacLawye® za zgodą Autora. Dziękuję Panie Sędzio; po przeczytaniu Pana tekstu zdałem sobie sprawę, że ja już nic więcej nie mam do napisania w tym temacie. – Jerzy Marcin Majewski
Opozycjo, nie pierdolcie !
Zgłoszone przez opozycję poprawki zostaną odrzucone, bo Solidarna Polska Ziobry ich nie poprze i tym razem wspólnie z PiSem zagłosuje za ich odrzuceniem. Co wtedy ? Czy wówczas opozycja powie: wstrzymajmy się od głosu i naprawmy ustawę w Senacie ? Wstrzymanie się opozycji po trzecim czytaniu w ostatecznym głosowaniu spowduje uchwalenie ustawy, bo PiSowi wystarczy większość względna. Nawet jeśli Senat przyjmie poprawki opozycji, to po powrocie ustawy do Sejmu, zostaną one odrzucone, bo w takim wypadku Solidarna Polska zagłosuje razem z PiSem. I będziemy mieli ustawę w wersji w jakiej obecnie została złożona.
Arbitraż jako program emerytalny (trzeci filar)
O zarobkach prawników krążą legendy. Prawie w każdym kraju prawnicy należą do middle class, często do upper middle class, a czasami nawet do high class. Wysokie zarobki przekładają się na wysoki standard życia. Nawet w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej 30 lat temu adwokaci mieli się całkiem dobrze. Wspominam rozmowę kilku starszych…
Adwokatura i stare majtki Dody; czyli ile adwokat powinien zarabiać na godzinę
Więc stawiam prawdziwe pieniądze przeciwko kasztanom, że ten wpis uzyska większą oglądalność niż problematyka wynagrodzeń adwokackich, dokumentowania szkoleń punktami, komunikacji między środowiskiem adwokackim a Naczelną Radą Adwokacką i inne wpisy istotne dla środowiska adwokackiego. Ano takie czasy.
PiSowskie marionetki
Mimo że film trwa zaledwie 36 sekund, jego przesłanie w dużym stopniu zależne jest od indywidualnej interpretacji oglądającego. Zdaniem MacLawye®’a ten któtki film lepiej komentuje obrecną rzeczywistość polityczną niż naukowe traktaty i publicystyczne wywody, nie wyłączając dotychczasych komentarzy MacLawye®’a, który będzie wdzięczny swoim spektatorom za opinie.Krótki film lepiej oddający istotę naszej parlamentarnej rzeczywistości niż niejeden poważny tekst naukowy bądź publicystyczna analiza.