Wydaje się, że własciwą ścieżką legislacyjną w celu zapewnienia możliwości "odzyskania" przez adwokatów kosztów poniesionych na odbycie aplikacji adwokackiej, byłaby nowelizacja przepisów podatkowych a nie ustawy Prawo o adwokaturze.
Cztery lata temu, przed XII Krajowym Zjazdem Adwokatury, zwróciłem się publicznie do Zjazdu o podjęcie uchwały zobowiązującej Naczelną Radę Adwokacką do podjęcia działan lobbingowych zmierzających do takiech zmian legislacyjnych aby uznać koszty poniesione na aplikację bądź za koszty uzyskania przychodów bądź wprowadzić w Prawie o adwokaturze (a nie w przepisach o podatku od osób fizycznych) takie rozwiązania prawne, które pozwolą wydatki na opłacenie aplikacji odliczyć od przychodu (koszty) bądź wprost od dochodu.
„Aplikacja powinna być także akademicka" – tym postulatem Ministerstwo Sprawiedliwości postawiło tezę, że obecny model aplikacji wymaga zmiany. Co do tego pełna zgoda. Obecna aplikacja bardzo mało daje aplikantom, a jeszcze mniej patronom. W czasach przed uwolnieniem dostępu do zawodu aplikanci byli z nimi bardzo związani i mogli od nich wiele czerpać. Teraz patronat często jest fikcyjny. Artykuł Adw. Grzegorza Prigana - czytaj całość >>>